wtorek, 31 stycznia 2017

Ulubieńcy stycznia 2017

Witam Was dzisiaj w pierwszym takim poście na moim blogu. To znaczy, w ulubieńcy stycznia! Moi pierwsi ulubieńcy w tym roku.
Stwierdziłam, że lubię oglądać, czy czytać takie posty, więc dlaczego nie miałabym także wstawić? Mam nadzieję, że spodoba się Wam. Więc zaczynamy!



BIEDRONKA  9,99 zł

Na pierwszy ogień dam książkę, tzn. antystresową kreatywną kolorowankę dla dorosłych. Może nie będę się o niej tutaj rozpisywać, ponieważ jest osobny post o niej.



















AVON  15,99 zł
Kolejną rzeczą jest olejek do włosów, uwielbiam go! Dzięki niemu moje włosy są o wiele zdrowsze. I po umyciu, gdy je spryskam nim, włosy rozczesują się świetnie. Naprawdę polecam dziewczyną, które mają problemy z włosami. Moje końcówki już nie są tak rozdwojone, jak kiedyś.
Jestem naprawdę w 100% z niego zadowolona!
Co do ceny, to jest ona bardzo często inna. Czasem nawet udaję się kupić go za grosze.







Oczywiście, nie może zabraknąć mojej ulubionej konturówki do ust! Jestem zakochana w niej i w tym kolorze! Naprawdę. Uwielbiam mieć ją na ustach, jest świetna. Jest ona z Golden Rose, matowa i to jest numerek 19. Niby jest matowa, ale nie wysusza ust. Kolorystyka przepiękna. A także, co dla mnie jest najważniejsze, łatwo się ją rozprowadza,
Dostałam ją od kuzynki, więc ceny wam nie powiem, bo nie wiem. Ale na stronie są po 11,90 zł.

KONTURÓWKA GOLDEN ROSE - link





       A moich, po prostu ulubionych, napojem w styczniu stała się mała miksturka od Cioci. Woda z cytryną i miodem, przeeeeepyszne! I od razu czuję się zdrowsza. Codziennie rano, popołudniu i wieczorek ją piję.
I mam dla Was ciekawostkę. Szklanka wody z cytryną i miodem wypita na pusty żołądek rano, to jeden ze sposobów zrzucenia zbędnych kilogramów! I ile osób teraz biegnie do sklepu po cytrynę i miód? Haha!
Tak to prawda, Ta mała i łatwa w zrobieniu miksturka bardzo oczyszcza nasz organizm, pozbywa się szkodliwych toksyn z naszego organizmu i dużo by tak wymieniać. A co najważniejsze jest pyszna!





Serial SKAM także Wam polecam, jeżeli kochacie oglądać romansy i życie nastolatków. Więcej Wam nie opowiem! Musicie to obejrzeć!
Jak na razie są trzy sezony, ja szczerze, zakochałam się w drugim sezonie! Jest świetny! UWAGA: bardzo wciąga!







Mogę także Wam polecić dziewczynę, która nagrywa na yt DIY. Świetne tumblr ozdoby do pokoju! Nastazsa - naprawdę świetne pomysły!




I oczywiście, mam kartkę z kalendarza na miesiąc: luty! Miłego zapisywania.

























Do następnego!
Pa, R.oni.

środa, 18 stycznia 2017

Inspirujące złote myśli

Chciałam Wam dzisiaj opowiedzieć trochę o książce, a inaczej o antystresowej kreatywnej kolorowance dla dorosłych. Jest bardzo ciekawa, ma wiele cytatów, które powodują uśmiech na twarzy i jest bardzo wciągająca!




Na początku, gdy widziałam takie kolorowanki, to troszkę niechętnie do tego podchodziłam. Chociaż bardzo mi się podobały.. Ale jak można się odstresować przy takim czymś? Przecież ja przy tym bym więcej nerwów straciła. -otóż takie miałam zdanie.







Ale jednego dnia, chodząc po Biedronce zatrzymałam się przy książkach. A w nich właśnie znalazłam otóż tą 'kolorowankę dla dorosłych". I gdy zaczęłam ją przeglądać, to bardzo mi się spodobała. I stwierdziłam, czemu nie? Spróbować i sprawdzić czy to działa można. Zaśmiałam się i wrzuciłam ją do koszyka.
W domu, od razu ją obejrzała w ciszy. Każdą stronę oglądałam po parę razy. I wieczorem, gdy siedziałam sama w pokoju zaczęłam wypełniać pierwszy obrazek. Nie miałam kredek, więc wzięłam bodajże 6 cienkopisów. 

Mam nadzieję, że w weekend znajdę czas i skończę ten, a zacznę następny. Bo to jest naprawdę bardzo wciągające! I poważnie Wam mówię, idzie przy tym się odprężyć.












A jak Wam idzie z kartką z kalendarza? Bo mi świetnie, dzięki niej pamiętam o wszystkim, o czym zawsze zapominałam! :)








Pozdrawiam, R.oni!

wtorek, 10 stycznia 2017

Plan miesiąca



Gdy skończyłam pisać ostatni post, to wpadłam na pomysł. Może świetny, może nie. Nie ważne, mi się podoba. Postanowiłam, że każdego miesiąca, ostatniego dnia będę wstawiała plan. Jaki plan? Plan całego miesiąca. Dla Was i dla mnie! Możecie oczywiście sobie go ściągnąć, skserować i wypełniać.
Mnie takie coś bardzo odpowiada, no i oczywiście bardzo mi pomaga. Ponieważ mogę sobie go powiesić przed twarzą i wszystko zapisywać, a dzięki temu pamiętam co mam do zrobienia. Mam nadzieję, że Wam także pomoże, a może i uratuje d*pę.

Tutaj macie plan na styczeń, troszkę późno. Ale późno wpadłam na ten pomysł, trochę szkoda. Ale jeszcze zostało parę tygodni, więc można wypełnić.






Ja, gdy tylko kupię tusz do drukarki, będę od razu drukować ten plan. Bo bardzo mi się podoba, a co najważniejsze sama go wykonałam.

A Wam się podoba? Także będziecie drukować? Może doradzicie mi co mogę zmienić, co dodać! Czekam niecierpliwie na Wasze opinię co do takiego planu. :)

niedziela, 8 stycznia 2017

Pory roku.

No i wreszcie spadł u nas śnieg! Nie wiem jak wy, ale ja tęskniłam za takim prawdziwym puchem na dworze. Za bardzo białym, czystym śniegiem. Miałam już dość oglądania tego błota! I dzisiaj rano spotkała mnie ogromna niespodzianka! Moim pierwszym pomysłem, był spacer i zdjęcia! Dopóki jest śnieg. Bo nie wiadomo jak za kilka lat będzie wyglądać zima w Polsce. Nie wiadomo, czy nasze dzieci w przyszłości będą wiedziały wg co to jest śnieg. Mam nadzieję, że wrócą te czasy, i ta nasza prawdziwa zima!




Jak wielu z Was kocham lato, za ciepło, za podróże, za jeziora, za wakacje. Ale jednak, w każdej porze roku jest to coś, chociaż jedna mała cząstka, która daję jej tą wspaniałość. Ja uwielbiam wiosnę za to, że wszystko rozkwita, jesień za bajeczne krajobrazy, zimę za śnieg (którego co roku jest mniej, ehh).

A wy? Za co lubicie/uwielbiacie/kochacie wiosnę, lato, jesień i zimę? :) Chętnie poczytam Wasze wypowiedzi.


Do następnego!
Wena R.oni.

piątek, 6 stycznia 2017

No, chyba się stęskniłam. Haha, śmieszne. Nie umiem się spełniać, obiecam sobie coś, robię to dla siebie, a w końcu zapominam, nie mam sił, brak pomysłów. Ale mam nadzieję, że uda mi się wrócić. Przecież "Nowy Rok, Nowa Ja". Ciekawe czy w tym roku to się spełni.. Bo jak do teraz to co roku, jest tak samo. Początek pięknie się zapowiada, a co do czego dochodzi to rok mija tak samo jak każdy inny.
Ostatnio miałam jakąś depresje, chyba jesienno-zimową. Nie wiem czy minęła, czy mija. Może zostanie na dłużej? No, zobaczymy! :)
Choć dzisiaj dowiedziałam się, że cały czas jestem uśmiechnięta. Może to pierwszy krok? Może pojawia się powoli tęcza na zachmurzonym niebie? Może, może.. Miejmy nadzieję, że tak jest i tak zostanie.



Ale koniec użalania się! Czas, następny czas, się za siebie zabrać! A co z tego wyniknie, to zobaczymy. Znowu zobaczymy. Mam wiele planów na ten rok, no i chyba czas to spełniać. Ponieważ nie wiadomo ile tutaj jeszcze będziemy i ile czasu nam zostało na to!
Więc muszę znaleźć w sobie motywację! I nie tylko ja! Bo wiem, że wiele osób ma tak jak ja! Więc mam nadzieję, że wiele osób się zmotywuje razem ze mną!
Trzymam za Was i za siebie kciuki! Musi nam się udać. Nie mamy innego wyjścia. Razem możemy dojść dalej! :)


"To daj mi czas, bo wiem, że jestem tego wart"
PAWEŁ DOMAGAŁA - "Jestem tego wart"

poniedziałek, 17 października 2016

Haul lumpeksowy #1

Hej!

     Przychodzę dzisiaj do Was z ubraniami! Ale nie byle jakimi! Bo z lumpeksu. Uwielbiam wchodzić do lumpeksów! Tylko jak zauważę napis "Lumpeks" itp. to od razu tam biegnę!
     A gdy, już spodobają mi się ubrania, obsługa to potrafię tam wracać co tydzień/miesiąc. Ale, gdy jest nie miła obsługa lub wzrokiem lata za mną po całym sklepie to od razu wychodzę. Nienawidzę tego! Naprawdę, czuję się jakbym miała coś ukraść.. jakbym była w jakimś najdroższym sklepie. Uhh! Ale cieszę się, że ta mniejsza ilość tak robi. ;)
     A więc zaczynamy!!! :)

Sukienka w paski.
Koszt: 8 zł

Granatowa spódniczka.
Koszt: 2 zł

Bluzka w paski.
Koszt: 1 zł

Kremowa bluzka w paski.
Koszt: 1 zł

Czarna bluzka z kieszonką.
Koszt: 2 zł

Zielona bluzka z kieszonką.
Cena: 3 zł

Bluzka z długim rękawem.
Cena: 1 zł

Granatowy sweterek z zamkiem z tyłu.
Cena: 10 zł

Trampki Converse All Star.
Cena: 20 zł

    Więc to wszystko! Takie zdobycze udało mi się znaleźć w ostatnim czasie! :)
    Jeżeli nazbiera Was się tutaj więcej, to chciałabym zrobić jeden post z Q&A. Na instagramie wstawię zdjęcie, pod którym będziecie mogli zadawać pytania! Więc śledźcie! Również możecie zadawać pytania na ask.fm. Jak będzie min. 20 ciekawych pytań, to odpowiem na nie tutaj!
     Także dziękuje za miłe komentarze pod ostatnim postem! Będę starać się jak tylko mogę, żeby posty były fajne i pojawiały się w określonym czasie. Ale myślę, że post co 3 dni, to troszkę za często! A wy jak myślicie? :)

Pa!
Weronika.


piątek, 14 października 2016

Marzenie? Spełnione! #1

Witam!!

     Jak obiecałam, że będzie post pojawiał się co 2 lub 3 dni. Tak to dotrzymuję! Na początku tego postu, chciałabym wytłumaczyć o co chodzi z "Marzenie? Spełnione!". Myśląc o założeniu kanału na yt, miałam chęć prowadzić taką serię, w której pokazuję jak spełniam marzenia. A że kanału na tą chwilę nie chcę zakładać, to wymyśliłam.. Że po prostu zrobię tutaj taką serię postów, ale nie filmy! Tylko będę opisywać, wstawiać zdjęcia. I oczywiście ciąg tych postów nie będzie co chwile. A dlaczego? Ponieważ marzeń, w moim przypadku, nie idzie spełnić od tak! Potrzebuję na to troszkę czasu.. No rozumiecie! :D


     A jak już piszę, to nie, nie będzie to tylko wyjaśniający post! Oczywiście, napiszę swoje pierwsze spełnione marzenie od czasu założenia bloga! :)
     Moim pierwszym spełnionym marzeniem jest to, że założyłam bloga! Ha! Ale niespodzianka! Tak, miało być konto na yt. Ale taka to ja odważna nie jestem.. Więc jak pisałam ostatnio, bardzo myślałam nad tym pomysłem. Aż wpadłam na pomysł założenia bloga. No i jestem tutaj, piszę..


     Naprawdę zajęło mi sporo czasu, na zastanowienie się, czy to będzie dobry pomysł. Bałam się powiedzieć nawet o tym mojemu chłopakowi. Ale zawstydzona Mu o tym powiedziałam, hah. I cieszę się, że przyjął to dobrze. I dziękuję Mu za to, że obiecał mnie w tym wspierać.
    Mam nadzieję, że to moje marzenie będzie bardzo długo trwać i że naprawdę komuś spodoba się moje pisanie tutaj. I wreszcie zagoszczą jacyś obserwatorzy, jakieś komentarze! :)
     Nie rezygnujmy z naszych marzeń!!! Tylko dążmy do nich!!! :)



Do następnego!!!
Weronika.




"Jeśli zbudowałeś zamek w chmurach,
twoja praca nie pójdzie na marne.
Wybrałeś idealne miejsce - teraz musisz po prostu dobudować fundamenty."
- Thoreau Henry D.